Włoskie perełki – Jezioro Garda
Kraje śródziemnomorskie kojarzą nam się najczęściej z ciepłym morzem i słońcem. Tymczasem na granicy regionów Lombardii i Wenecji Euganejskiej w północnych Włoszech leży największe i najczystsze jezioro w tym kraju. Jak tam dotrzeć? Z każdego chyba lotniska w Polsce dostaniemy się tanio do Bergamo – niewielkiego miasta niedaleko Mediolanu. Jest to jeden z najtańszych kierunków oferowanych przez przewoźników Ryanair i Wizzair. W przykładowym czerwcowym terminie zapłacimy 140 zł za osobę w dwie strony (Wizzair).
Z Bergamo dotrzemy do Desenzano del Garda – miejscowości leżącej nad jeziorem, pociągiem za 7,9 euro. Gdzie nocować? Tu niestety już nie jest tak różowo. Włochy ogólnie są drogim krajem i noclegi, szczególnie w tak atrakcyjnym miejscu nie należą do najtańszych. Na stronie booking.com znajdziemy nocleg ze śniadaniem dla dwóch osób za 60 euro za noc w Sirmione np: Pensione Mercedes.
My odwiedziliśmy jezioro Garda zupełnie przy okazji, w 2011 roku. Lecąc z Ibizy musieliśmy dostać się do Wiednia, a że mieliśmy kilka dni wolnego wybór padł na północne Włochy, gdzie dotarliśmy liniami EasyJet na lotnisko Mediolan Malpensa. Po jednym dniu w Mediolanie dotarliśmy w końcu do Desenzano del Garda, gdzie mieliśmy spędzić dwa dni. Najpopularniejszym miejscem w tej miejscowości jest port, wokół którego znajdują się liczne bary i restauracje.
Przyjemnie czas można też spędzić spacerując po wybrzeżu,
albo przechadzając się bulwarem, na którego końcu znajduje się latarnia.
W Desenzano znajdują się trzy duże plaże. My rozłożyliśmy się na jakiejś małej kamienistej, skąd mogliśmy podziwiać unoszące się na horyzoncie Alpy.
Odwiedziliśmy miejscowości nad jeziorem Garda na początku października. Nie wiem czy zawsze tak jest, ale dla nas pogoda była idealna – słonecznie, bezchmurnie i bardzo ciepło, około 24 stopni. Nie zdecydowaliśmy się co prawda na kąpiel w jeziorze, ale z chęcią pomoczyliśmy nogi w ciepłej jeszcze wodzie.
Jednym z najciekawszych miasteczek leżących nad Gardą jest Sirmione. Już same jego położenie na mapie sprawia, że od razu chce się tam pojechać.
My kolejnego dnia naszego pobytu postanowiliśmy do Sirmione dojść pieszo z Desenzano. No może nie całkiem postanowiliśmy 🙂 Na przystankach autobusowych nie było rozkładów jazdy, a my nie wiedząc ile trzeba czekać, szliśmy w kierunku Sirmione i po około godzinie doszliśmy do tego ciekawego miasteczka.
W Sirmione znajdują się pozostałości rzymskich i średniowiecznych budowli. Jedną z nich jest XIII – wieczny zamek Scaligiero, umiejscowiony w strategicznym punkcie.
Zamek otoczony jest fosą i dotrzeć można do niego jedynie dwoma mostami zwodzonymi. W Średniowieczu stanowił on idealne miejsce do obrony przed atakami.
Spacerując po mieście co chwilę możemy natknąć się na starożytne pozostałości rzymskie wkomponowane w piękne widoki na jezioro .
Możemy też spotkać wiszący nad naszymi głowami ogromny głaz.
Z każdego niemal punktu Sirmione możemy podziwiać alpejskie pejzaże,
ale jeśli chcielibyśmy zobaczyć jezioro Garda w górach musimy wybrać się do jednej z miejscowości leżących po północnej stronie jeziora np. Riva del Garda.
Opuszczając miejscowości nad jeziorem Garda wiemy z pewnością, że na Włochy można spojrzeć zupełnie z innej perspektywy i że nie tylko pobyt nad morzem może stanowić udany wypoczynek nad wodą. W północnych Włoszech są też min. jeziora Como i Maggiore, które również są warte zobaczenia i stanowią jeden z naszych punktów „to see”.
Dodaj komentarz