Budapeszt
Do Budapesztu wybraliśmy się w marcu 2012 roku. Właściwie to był to tylko krótki, dwudniowy przystanek w czasie dłuższej podróży. Najpierw pojechaliśmy pociągiem z Warszawy do Wiednia, potem autobusem do Budapesztu, by tam wsiąść w samolot do Barcelony a stamtąd pociągiem do Walencji.
Czytaj dalej »
Ostatnie komentarze